Jak sprawdzić i ocenić autentyczność przebiegu motocykla? Sprawdź rzeczywisty przebieg moto

Przebieg motocykla – w Polsce (i nie tylko u nas) to magiczne cyfry na liczniku, które bardzo często definiują to, czy kupimy używany motocykl, czy też nie (lub czy maszyna, którą posiadamy uchodzi za perełkę, czy też za minę, która zaraz się rozleci). Zatraceni w pogoni za cyferkami i jak najmniejszą ilością kilometrów na liczniku zapominamy o tym, że w motocyklach bardzo łatwo jest cofnąć licznik. Owszem, dziś ten proceder jest karalny, co nie oznacza, że zniknął lub nadal nie można spotkać motocykli, którym kiedyś ktoś cofnął licznik. Zapominamy również o tym, że nie podróżujemy przebiegiem, a realnym stanem motocykla i jego kondycją czy bezwypadkowością. W tym artykule postaram się wyjaśnić, jak sprawdzić przebieg motocykla i ocenić jego autentyczność bez patrzenia na licznik i znajdujące się tam informacje.

Jak ocenić autentyczność przebiegu motocykla? Zacznijmy od stanu wizualnego

Jak ocenić, czy przebieg w motocyklu jest realny, czy też być może ktoś cofnął licznik? Zacznijmy od ogólnego stanu wizualnego. Zadbane motocykle legitymujące się niskim, realnym przebiegiem raczej nie mają problemów z popękanymi od słońca siedziskami, wyblakłymi elementami plastikowymi czy też poprzecieranymi podnóżkami lub masą rys na baku (o wytartych manetkach czy klamkach nawet nie wspominam). Ogólny stan wizualny oraz newralgiczne elementy konstrukcyjne motocykla są nam w stanie wiele powiedzieć na temat jego realnego przebiegu.

Oczywiście, wiele zależy również od tego, jak poprzedni właściciel dbał o maszynę, jak ją garażował czy zimował, jak użytkował motocykl i w jakich warunkach – już sama ocena wizualna stanu motocykla pozwala nam dowiedzieć się wiele o sprzęcie i jego historii, również w kategorii oceny realności i autentyczności przebiegu i ilości cyferek kilometrów na liczniku.

Na co zwracać uwagę oceniając stan wizualny motocykla pod kątem przebiegu? Na pewno zwróć uwagę na takie elementy, jak:

Wytarte elementy konstrukcyjne i eksploatacyjne (podnóżki kierowcy i pasażera) – wbrew pozorom, sety wcale nie wycierają się tak szybko, nawet w motocyklach turystycznych czy enduro. Jeżeli zatem oglądasz motocykl mający 10 000 km przebiegu, a sety są mocno wytarte (nie od ślizgu czy uszkodzeń), poddaj dokładnej weryfikacji autentyczność przebiegu.
Manetki i klamki, przełączniki na kierownicy – tutaj podobnie, jak w przypadku setów, niech zapali Ci się lampka ostrzegawcza, jeżeli podzespoły eksploatacyjne, z którymi mamy stały kontakt podczas każdej jazdy, są mocno zniszczone, relatywnie zbyt mocno do aktualnego przebiegu maszyny.
Stan wizualny wypełnień i plastików/lakieru, baku, siedziska i elementów lakierowanych – lakier i stan owiewek, wypełnień i plastików powie nam wiele o tym, czy motocykl ma autentyczny przebieg (lub czy poprzedni właściciel dbał o swój motocykl). Popękane siedzenia, wypalone od słońca plastiki czy mocno porysowany bak raczej nie mają miejsca w motocyklach z przebiegiem poniżej 10 000 kilometrów (oczywiście zdarzają się wyjątki, które zdefiniowane są również tym, w jakich warunkach motocykl był użytkowany czy garażowany).

Jak sprawdzić czy motocykl ma cofnięty licznik? Opony i tarcze/klocki hamulcowe

Prócz wizualnych elementów i oceny motocykla, bardzo dużo informacji o autentyczności przebiegu dostarczą nam elementy eksploatacyjne – opony, klocki hamulcowe i tarcze.

Opony, w zależności od rodzaju, wytrzymują od 5 000 km do nawet 20 000 km przebiegu. Zatem oglądając motocykl turystyczny, który ma poniżej 10 000 km oraz wyjechał z fabryki rok temu i nie stoi na oryginalnych oponach (lub co gorsza, DOT opony jest starszy niż rok produkcji motocykla), niech zapali Ci się lampka ostrzegawcza. Jasne, z oponami dzieją się różne rzeczy, jak chociażby uszkodzenia lub inne ekscesy (być może sprzedający miał ochotę spalić laczka na obstawie weselnej znajomego), niemniej opony pozwalają nam dowiedzieć się wiele o stanie motocykla i jego przebiegu (zwłaszcza przednia opona, która jest rzadziej wymieniana niż tył).

Kolejnym eksploatacyjnym wyznacznikiem oceny realności przebiegu są klocki hamulcowe i tarcze. O ile klocki hamulcowe wymienia się częściej (zwykle co 10 000 – 30 000 km), tak tarcze hamulcowe zazwyczaj wytrzymują przebiegi nawet do 50 000 – 60 000 km. O ile opony i ich stan możemy ocenić sami, bez specjalistycznych przyrządów, tak w przypadku tarcz, musimy posiadać suwmiarkę do pomiaru grubości tarczy. Posiadając taki przyrząd, odczytujemy wartość graniczną podaną przed producenta (w milimetrach, zwykle mieści się w przedziale 35-50 mm, wartość ta znajduje się na tarczy) oraz mierzymy aktualną grubość tarczy. Gwarantuję Wam, że motocykl z przebiegiem 20 000 km i tarczami o wartości granicznej 40 mm nie będzie miał tarcz o grubości 41 mm – to po prostu nierealne, co może wskazywać na cofnięty przebieg.

Bardzo ważne – podawane przeze mnie wartości przebiegów są orientacyjne. Musicie pamiętać, że w sportowej maszynie przebiegi te mogą być nieco niższe, niż w przypadku motocykli turystycznych. Do każdego motocykla trzeba podejść indywidualnie i dopasować wartości do jego charakteru i sposobu użytkowania (gdyż ten również definiuje to, z jakich komponentów i materiałów eksploatacyjnych zbudowany jest motocykl).

Jaki przebieg motocykla to dużo?

W Polsce (na szczęście z roku na rok stan ten ulega poprawie) przyjęło się, że motocykl z przebiegiem powyżej 40 000 kilometrów nadaje się już tylko na złom. To mit, który powoli odchodzi do lamusa. Osobiście uważam, że nie podróżujemy przebiegiem, a realnym stanem motocykla. Lepiej posiadać sprzęt z nieco wyższym, realnym przebiegiem, którego historię znamy, niż zaginać czasoprzestrzeń i oszukiwać samych siebie, kupując perełkę z przebiegiem 10 000 km, w której zamontowany jest drugi zestaw tarcz hamulcowych i siódmy komplet opon.

Jasne, w przypadku niektórych motocykli przebieg 40 000 kilometrów nadal będzie duży, jak chociażby w mniejszych motocyklach jeżdżących wyłącznie po mieście. W przypadku dużych turystyków natomiast 40 000 km to dopiero rozgrzewka. Bierzmy zatem podawane przebiegi i wartości jedynie jako punkt odniesienia do konkretnego typu maszyny. Cieszy jednak fakt, że wreszcie polskie prawo surowo karze za cofanie liczników w autach i motocyklach, a sami Kupujący powoli leczą się z kompleksu zbyt dużego przebiegu, mając świadomość, że ważniejszy jest stan motocykla, jego historia i bezwypadkowość, niż wyłącznie niski przebieg.

Pomoc w ocenie autentyczności przebiegu motocykla

W artykule opisałem najprostsze metody oceny autentyczności przebiegu motocykla, które są w zasięgu każdego motocyklisty (może prócz pomiaru grubości tarczy hamulcowej, gdyż do tego trzeba mieć specjalne narzędzie). Oczywiście takich sposobów jest sporo więcej (jak chociażby dokładana analiza VIN w bazach online, ocena stanu ramy, wahacza i inne – tych jednak nie podaję ze względu na poziom zaawansowania i konieczności posiadania doświadczenia i wiedzy z zakresu mechaniki motocyklowej) – jeżeli nie czujesz się na siłach, aby samodzielne ocenić stan motocykla, który chcesz kupić – zapraszam do współpracy. Oferuję inspekcje motocykli Trójmiasto (oraz cała Północna Polska) – na zlecenie pojadę na miejsce oględzin i przygotuję raport, w którym dokładnie sprawdzę stan motocykla, który chcesz kupić – również pod kątem autentyczności przebiegu, bezwypadkowości i stanu technicznego/wizualnego.