Przebieg auta używanego – kiedy można uznać, że jest za duży?
Czas poruszyć motoryzacyjny temat, który często wręcz uruchamia wielu miłośników i zwykłych użytkowników samochodów. Przebieg to jeden z kluczowych czynników, na które zwracamy uwagę przy zakupie używanego samochodu i jest to całkowicie normalne. Nie da się ukryć – im niższy przebieg, tym bardziej atrakcyjne wydaje się auto. Jednak wraz z mniejszym przebiegiem zazwyczaj rośnie cena pojazdu, zwłaszcza jeśli jest nowszy. Dlatego wiele osób rozważa zakup samochodu z nieco wyższym przebiegiem, choć wtedy pojawia się pytanie – kiedy przebieg samochodu jest już za duży?
Wśród polskich kierowców wciąż panuje niezrozumiały lęk przed wysokimi przebiegami w samochodach. Tymczasem większość nowoczesnych pojazdów bez problemu osiąga przebiegi, które jeszcze kilkanaście lat temu oznaczały konieczność generalnego remontu silnika.
Zastanawiasz się, czy przebieg wybranego przez Ciebie auta nie jest zbyt wysoki? W kolejnych akapitach znajdziesz informacje o potencjalnych problemach, jakie mogą pojawić się przy określonych wskazaniach drogomierza. Zebrałem w jednym miejscu moje przemyślenia dotyczące przebiegów samochodów, zebrane podczas inspekcji samochodów używanych oraz zwykłego użytkowania własnych aut.
Jaki przebieg samochodu można uznać za wysoki?
Nie ma tu konkretnej wartości, gdyż wszystko zależy od tego, o jak nowym aucie mówimy. Dla 10-letniego samochodu granica wysokiego przebiegu będzie inna, niż dla rocznego pojazdu. Jednak statystycznie dla wielu kierowców przebieg 200 tys. kilometrów wydaje się granicą nie do przekroczenia, choć na szczęście powoli się to zmienia. W opinii większości zakup auta z takim przebiegiem może prowadzić do poważnych wydatków na naprawy. Nic dziwnego, że w popularnych serwisach ogłoszeniowych wielu kupujących już na starcie zaznacza opcje przebiegu do 200 tys. kilometrów.
Warto jednak pamiętać, że – według producentów – współczesne samochody są projektowane tak, aby bez problemu pokonywać znacznie większe dystanse, zachowując dobry stan techniczny. Kluczowe jest jednak regularne serwisowanie i odpowiednia eksploatacja pojazdu. W przypadku dobrze utrzymanych aut niektóre modele potrafią osiągnąć nawet 500 – 900 tys. kilometrów przebiegu (a auta dostawcze spokojnie dobijają do miliona). Szczególną trwałością słyną wybrane modele marek takich jak Volkswagen, Volvo czy Mercedes. Oczywiście każdy samochód ma swoją specyfikę, o czym warto pamiętać przy zakupie konkretnego modelu.
Przebieg samochodu do 100 tysięcy kilometrów
Dawniej (czyli w latach 90-tych) taki przebieg oznaczał koniec żywotności silnika, zwłaszcza w samochodach produkowanych w krajach dawnego Bloku Wschodniego, choć nie można zapominać o starszych Mercedesach (np. Beczkach), które przy 100 tysiącach kilometrów dopiero zaczynały się docierać. W przypadku nowocześniejszych aut jest to moment, kiedy mogą pojawić się pierwsze oznaki zużycia, takie jak ślady na plastikowych elementach wnętrza czy drobne problemy z zawieszeniem. Mimo to silnik i inne kluczowe podzespoły zwykle pozostają w dobrym stanie, pod warunkiem że auto było regularnie serwisowane czy użytkowane z poszanowaniem (czyli nie kręcimy silnika na zimnym).
Przebieg samochodu do 200 tysięcy kilometrów
Dlaczego wielu polskich handlarzy koryguje przebiegi aut do około 170-180 tysięcy kilometrów? Usługi “korygowania” licznika niestety nadal cieszą się w naszym kraju dużą popularnością (zwłaszcza dla aut sprowadzanych), co nie jest przypadkowe. Choć w temacie korekty licznika jest lepiej, od kiedy proceder ten jest uznawany za przestępstwo (bardzo dużo daje również cyfrowa baza, która pozwala wyłapywać korekty liczników), niestety podczas inspekcji samochodów nadal natrafiam na egzemplarze, które miały korektę licznika (rekordziści gubią nawet po 400 tysięcy kilometrów przebiegu).
Przebieg w okolicach 200 tysięcy kilometrów często oznacza konieczność wymiany niektórych podzespołów mechanicznych. W przypadku samochodów z silnikami diesla mogą to być turbosprężarka, zawór EGR czy wtryskiwacze. Mimo tego silnik sam w sobie zazwyczaj pozostaje w dobrej kondycji, choć może zacząć zużywać nieco więcej oleju niż wcześniej.
Przebieg samochodu do 300 tysięcy kilometrów
Samochody z takim przebiegiem są na polskim rynku rzadkością, ale nie ma powodów, by obawiać się ich zakupu – pod warunkiem, że były regularnie serwisowane. Przy tak wysokim stanie licznika najczęściej konieczna jest wymiana całego zawieszenia oraz niektórych elementów osprzętu. Sam silnik, o ile nie należy do konstrukcji znanych z wad fabrycznych, zazwyczaj wciąż działa bez większych problemów i nie wymaga remontu.
Przebieg samochodu do 500 tysięcy kilometrów (i więcej)
Samochody z takim przebiegiem to prawdziwe rzadkości, najczęściej spotykane wśród starszych modeli Mercedesa, VW czy Volvo. Decyzja o zakupie takiego auta zależy od jego przeznaczenia a także historii użytkowania i serwisu. Jeśli mowa o pojeździe zabytkowym, warto to rozważyć. Natomiast zakup z myślą o intensywnej, codziennej eksploatacji może być ryzykowny. Z drugiej strony, samochody z tak wysokimi przebiegami często są znacznie tańsze, co może skłonić do inwestycji w wymianę kluczowych elementów, jeśli dany model jest dla kupującego wyjątkowo atrakcyjny. Auto w takiej sytuacji i z takim przebiegiem trzeba po prostu ocenić indywidualnie, podczas inspekcji i sprawdzenia przedzakupowego.
Kluczową kwestią przy takich przebiegach pozostaje historia pojazdu. Bez względu na wiek i stan licznika, regularny serwis i właściwa eksploatacja przez poprzednich właścicieli mają ogromne znaczenie. Warto zweryfikować faktyczny przebieg i stan techniczny, by uniknąć niespodzianek. Jednocześnie, na rynku często spotyka się kupujących, którzy poszukują 10-letniego auta z przebiegiem poniżej 100 tysięcy kilometrów. Niestety, takie egzemplarze są rzadkością, a jeśli się pojawiają, ich ceny bywają znacznie wyższe od przeciętnych.
Jakiego przebiegu auta należy się obawiać?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, ponieważ problematyczność przebiegu zależy od wielu czynników, takich jak marka i model pojazdu, jego żywotność czy sposób, w jaki był użytkowany na co dzień i serwisowany. Kluczowy jest stan techniczny auta – zdarza się, że samochód z niewielkim przebiegiem może być w złym stanie, podczas gdy pojazd z wysokim przebiegiem może okazać się w pełni sprawny i gotowy do pokonywania kolejnych kilometrów.
Przyjmuje się, że auta z przebiegiem do 100 tys. kilometrów są niemal jak nowe i szybko znajdują nabywców. Jednak czy obawy przed pojazdami z przebiegiem przekraczającym 200 tys. kilometrów są uzasadnione? Niekoniecznie. Zauważyłem, że w przypadku współczesnych samochodów przebieg 200 tys. kilometrów często oznacza dopiero połowę ich żywotności.
Pytanie więc brzmi, czy warto kupić auto z takim przebiegiem? Jeśli samochód był odpowiednio serwisowany i użytkowany, może posłużyć jeszcze przez wiele lat, stanowiąc dobrą alternatywę dla droższych modeli z niższym przebiegiem.
Czy warto kupić auto z dużym przebiegiem?
Decyzja o zakupie samochodu z dużym przebiegiem wymaga rozważenia kilku istotnych kwestii, w tym historii użytkowania pojazdu. Auto mogło być eksploatowane prywatnie lub służbowo, a każdy z tych scenariuszy niesie inne konsekwencje.
Jeśli pojazd był użytkowany przez osobę prywatną i dokumentacja potwierdza regularny serwis oraz dbałość właściciela, taki zakup może być opłacalny. Zadbane auta często zdradzają swój stan już na pierwszy rzut oka, zarówno we wnętrzu, jak i na zewnątrz.
W przypadku samochodów służbowych sytuacja jest bardziej złożona. Z jednej strony, takie pojazdy zwykle przechodziły regularne przeglądy, z drugiej jednak – były intensywnie eksploatowane, a ich kierowcy nie zawsze dbali o ich stan. Może to oznaczać wyższy poziom zużycia i ryzyko dodatkowych kosztów.
Najważniejsze pytanie brzmi, do czego potrzebujesz auta. Jeśli szukasz taniego samochodu – na przykład za kilka tysięcy złotych – który będzie służył do krótkich dojazdów, zakup może być rozsądny. Zwłaszcza jeśli posiadasz już inny, bardziej niezawodny samochód na dłuższe trasy. W takim przypadku pojazd z dużym przebiegiem może stanowić praktyczne uzupełnienie, gdy w domu potrzeba więcej niż jednego auta.
Na co zwrócić uwagę przy zakupie samochodu z dużym przebiegiem?
Kupując samochód z dużym przebiegiem, warto zwrócić szczególną uwagę na jego stan techniczny oraz zgodność wyglądu wnętrza z deklarowanym przebiegiem. Choć cofanie liczników zdarza się dziś rzadziej, nadal istnieje ryzyko manipulacji. Informacje o historii pojazdu można często zweryfikować w dostępnych bazach danych.
Dobrym krokiem jest również skorzystanie z pomocy zaufanego mechanika lub inspektora, który sprawdzi i oceni stan auta przed zakupem – nie ważne, czy auto ma niski, czy wysoki przebieg, zawsze takie oględziny są polecane. Jeżeli szukasz pomocy z oceną stanu auta, które chcesz kupić – zapraszam, oferuję profesjonalną pomoc w zakupie i oględzinach samochodów – Pomorskie. Na Twoje zlecenie ocenię stan auta, sprawdzę autentyczność przebiegu oraz wykażę problemy/niezbędne koszty, jakie trzeba ponieść po ewentualnym zakupie samochodu, a w przypadku odkrycia poważnych nieprawidłowości, odradzę Ci zakup.
Odpowiednia ocena stanu technicznego pojazdu to podstawa, by świadomie podjąć decyzję o zakupie i cieszyć się niezawodnym autem, nawet takim z dużym przebiegiem.
Zapraszam do przeczytania pozostałych wpisów na moim motoryzacyjnym blogu:
- Jak wymienić klocki hamulcowe w motocyklu? Kiedy należy wymienić klocki?
- Używany samochód z automatem – sprawdź, na co zwrócić uwagę podczas oględzin
- Jak używać miernika lakieru? Pomiary nadwozia samochodu miernikiem lakieru
- Choroba lokomocyjna a motocykl – jak sobie z nią radzić?
- Przebieg auta używanego – kiedy można uznać, że jest za duży?
- Kiedy motocykl używany można uznać za minę? Moja skala oceny motocykli
- Dlaczego warto sprawdzić nowe auto przed odbiorem z salonu?
- Kiedy można oddać auto po zakupie? Rękojmia i wady ukryte
- Gwarancja komisowa na auto używane – pic na wodę